Forum     OGÓLNOPOLSKIE FORUM ADOPCYJNE Strona Główna OGÓLNOPOLSKIE FORUM ADOPCYJNE
Największa Polska baza ogłoszeń o zwierzetach ! Dodaj tu swoje ogłoszenie, lub przejrzyj te,już dodane.
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Jasper

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum OGÓLNOPOLSKIE FORUM ADOPCYJNE Strona Główna -> Szczęśliwe zakończenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Centaurus




Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Warszawa/Zielona Góra

PostWysłany: Wto 13:40, 24 Lip 2012    Temat postu: Jasper

Mały Jasper - bo Jasper ma dopiero 2 lata. I emocjonalnie jest wiecznym dzieckiem. Wykupiliśmy go, kiedy żaden wykup nie był planowany. Jasper - wraz z towarzyszami - zamieszkiwał budynki i łąki, które chcieliśmy wydzierżawic dla naszych "ocalonych". Otwarte stajnie, stodoły i bezkresne wybiegi - najtańszy sposób hodowli koni na rzeź. Kiedy zaś podpisaliśmy umowę - okazało się, że skazaliśmy te konie na ubój swoją decyzją o najmie ich skrawka ziemi. Kto by chciał kilka zdziczałych ogierów, które mają za sobą dopiero ponad rok życia ? To była jesień 2011, zorganizowaliśmy akcję na Muszkieterów, dzięki której wykupiliśmy nie 5, a 9 młodych ogierów. Uratowaliście wtedy te, których los był już przesądzony. Po kastracji dla większości z nich udało nam się znaleźć domy - szybko nauczyły się podstawowych manier, zaprzyjaźniły z człowiekiem, chwyciły kogoś za serce. Ale nie hardy Jasper, który do człowieka nie mógł się przekonać.. byli, przyjeżdżali, oglądali, ale wyjeżdżali bez niego - a on wiecznie stał na łące patrząc jak inne konie, w kolorowych, pięknych kantarach, pośród wzdychań nad ich urodą, wyjeżdżają pięknymi bookmanami do nowych domów.

Koniec końców postanowiliśmy wstawić Jaspera w hotel, gdzie doczeka wieku 3 lat - a potem planowaliśmy, że przekażemy go na szkolenie naturalne. Póki co miał sobie po prostu żyć, ze wszystkimi swoimi dziwactwami. Ale kilka miesięcy temu pojawiła się adopcja - jakaś młoda kobieta po prostu rozkochała się w Jasperze. Byliśmy nieufni, ale po wielu mailach i telefonach oraz zdjęciach nowego domu dla niego - wyraziliśmy zgodę. Nagle kontakt się urwał - tuż przed zabraniem konia. Jasper nadal stał więc na wybiegach w hotelu i bawił się z resztą stada, rosnąć jak na drożdżach i nie za bardzo mając wspólny język z człowiekiem. Miesiąc temu owa Pani odezwała się ponownie - wysłuchaliśmy opowieści o wypadku i rehabilitacji. Byliśmy pewni, że skoro ciągle myśli o Jasperze, to być może jest jednak dla niego właściwą opieką. Nie zrażała się informacjami, że Jasper jest niełapalny, że boi się własnego cienia, że nie szuka kontaktu z człowiekiem, że jest bardzo elektryczny. Byliśmy tak szczęśliwi, że wreszcie Mały Jas znalazł kogoś, kto go pokocha - że postanowiliśmy skierować go na miesięczne szkolenie metodami naturalnymi. Aby ułatwić start nowej opiekunce, aby Jas przekonał się do ludzi. Sam załadunek trwał prawie cały dzień, ale udało się. Drugi raz w życiu Jas jechał dzielnie przyczepą do ośrodka Szinuk pod Warszawą, gdzie szkolenie wraz z miesięcznym utrzymaniem to koszt 1200 zł miesięcznie. Ale byliśmy wówczas przekonanie, że warto. Warunkiem było podpisanie umowy - ale potencjalna opiekunka twierdziła, że tylko musi dojechać do pracy i prześle skan. Minął dzień, dwa.. trzeciego dnia przestała odbierać telefon. Otrzymaliśmy tylko krótkiego smsa, że jest w delegacji, że uśpiła swojego konia i nie jest w stanie pokochać Jaspera. Tym czasem Jasper rozpoczął juz szkolenie, które ma sens tylko w przypadku kontynuacji, przynajmniej w jego "wypadku".

Ktoś z Was powie, że 1200 zł na miesięczne szkolenie, to duża kwota.. być może, a szczególnie dla fundacji, nie jest ona mała. My u siebie utrzymamy za to dwa konie. Kupimy półtorej tony owsa. Ale wiemy wszyscy, że samo wykupienie konia, to dopiero początek drogi ku jego ocaleniu. Potem dopiero zaczyna się walka o całą resztę - bo konia należy utrzymać. Fundacja zdrowe konie przekazuje w adopcje - szukamy im odpowiednich domów, gdzie w godnych warunkach, otoczone miłością, dożyją swych dni. Prawdą jest jednak, że większość ludzi poszukuje zdrowego, ładnego i spokojnego konia, którego można użytkować w siodle. Takie konie jak Jasper mają bardzo niewielkie szanse - zazwyczaj należą do tych niechcianych, bo człowiek póki co niewiele może mieć z nich dla siebie. Finansując szkolenie takiemu koniowi - pomagamy mu, dajemy mu szansę, że jeśli będzie już cokolwiek umiał - ktoś się w nim zakocha. Jest w tym też pewien racjonalizm - trudno wziąć na siebie odpowiedzialność za 500 kilo znarowionego zwierzęcia, które może być mało bezpieczne, kiedy nie respektuje człowieka. Dlatego właśnie wychodzimy z założenia, że warto sfinansować koniowi "zajęcia" terapeutyczne u specjalisty, aby kompleksowo i mądrze ratować.

Nie chcemy, aby Jasper po raz trzeci został odrzucony. Nie jest gorszy od innych koni - jest tylko nieco inny. Bardziej wrażliwy, bardziej płochliwy, i chyba mniej chętny do współpracy. Ale każde zwierzę chce czuć się bezpiecznie, każde pragnie być ważne dla kogoś, niezależnie od urody czy predyspozycji, nie ma znaczenia ile przeszło i czego doświadczyło.

Jasper poszukuje opiekuna - realnego lub wirtualnego. Nie wyobrażamy sobie, aby po miesiącu pracy powrócił do hotelu, pozostawiony znowu sam sobie. A nie stać nas na finansowanie kilku miesięcy takiego treningu, tym bardziej, że nawet jeśli ten trening na juz przyniesie efekt - Jasper ma dopiero 2 lata i niewielkie szanse, ze ktoś odnajdzie w nim swojego przyjaciela na resztę życia. Finansowanie terapii Jasperowi przez rok, aż do osiągnięcia "pełnoletności" nie wchodzi w grę - Fundacja zwyczajnie nie posiada środków na takie terapie, choć jest to naszym marzeniem.

W sprawie Jaspera prosimy o przemyślane propozycje adopcji, czy na odległość czy realnej. Proszę pamiętać, ze każdy kolejny transport dla tego konia, lub zmiana miejsca, to potężny stres, którego szczególnie przy jego psychice - wolelibyśmy mu oszczędzić.

W sprawie Jaspera proszę kontaktować się pod numerami: 518 569 487, 506 914 666.










Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sable
Moderator



Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1665
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrów Wielkopolski/Poznań

PostWysłany: Wto 13:52, 24 Lip 2012    Temat postu:

śliczny konik Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Centaurus




Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Warszawa/Zielona Góra

PostWysłany: Sob 12:19, 08 Wrz 2012    Temat postu:

ma dom Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum OGÓLNOPOLSKIE FORUM ADOPCYJNE Strona Główna -> Szczęśliwe zakończenia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin