Forum     OGÓLNOPOLSKIE FORUM ADOPCYJNE Strona Główna OGÓLNOPOLSKIE FORUM ADOPCYJNE
Największa Polska baza ogłoszeń o zwierzetach ! Dodaj tu swoje ogłoszenie, lub przejrzyj te,już dodane.
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Decyzja o przygarnięciu psa ze schroniska

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum OGÓLNOPOLSKIE FORUM ADOPCYJNE Strona Główna -> ADOPCJA-Z CZYM SIĘ WIĄŻE?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sable
Moderator



Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1665
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrów Wielkopolski/Poznań

PostWysłany: Pon 21:28, 07 Wrz 2009    Temat postu: Decyzja o przygarnięciu psa ze schroniska

Decyzja o przygarnięciu psa ze schroniska powinna być przemyślana. Taki pies często wymaga o wiele więcej uwagi i pracy niż kupiony od hodowcy. To jak ułoży się Wasze współne życie, zależy głównie od Ciebie.
Masz już nowego czworonożnego przyjaciela. Zastanawiasz się, czy psiak będzie miły, czy spodoba mu się w twoim domu i czy ty będziesz z niego zadowolony? Nie martw się. To wszystko zależy głównie od ciebie
W schronisku miał może i byle jakie warunki, ale dobrze znał to miejsce i czuł się tam bezpiecznie. Nowy świat, który mu teraz ofiarujesz, na razie jest dla niego obcy, nieprzewidywalny i zaskakujący. Ty sam także jesteś dla niego obcy. To nieważne, że osobiście go karmisz, kupiłeś mu całe pudło psich zabawek i wygodne posłanie. Dla niego to nie są sprawy istotne. Zanim się zaprzyjaźnicie i staniesz się kimś ważnym - dla waszego wspólnego dobra - trzymaj go na smyczy! Może się okazać, że czworonożny przybysz bardzo się czegoś boi i wtedy ucieka przed siebie w panice albo coś go szczególnie denerwuje i reaguje wówczas agresją. Lepiej, żebyś poznawał te kłopotliwe nawyki, mając psa pod kontrolą. Wtedy łatwiej jest też pracować nad zmianą niepożądanego zachowania.

Twoja decyzja o przygarnięciu psa była przemyślana i przygotowałeś się na jego przybycie. Zastanawiałeś się, jak będziesz się nim zajmował i czego będziesz od niego oczekiwał. Ale dla psa nagła przeprowadzka i nowe wymagania okazały się zupełnym zaskoczeniem. Nie bądź rozczarowany, jeśli na początku nie wszystko będzie przebiegało tak, jak zaplanowałeś. Pies może być nieco zdezorientowany, więc nie musi spontanicznie i radośnie reagować na wszystko, co mu zaproponujesz. Daj mu czas, niech się oswoi z nowym otoczeniem i różnymi zwyczajami domowników. I nie zakładaj, że nastąpi to w ciągu tygodnia czy miesiąca. Pozwól mu zrozumieć, jakie zasady będą go obowiązywać. Nie uszczęśliwisz psa, pozwalając mu na wszystko, aby zrekompensować jego wcześniejsze ciężkie doświadczenia. On wcale nie poczuje się dobrze i bezpiecznie, jeśli nie będzie wiedział, gdzie są granice jego praw. Jeśli jakieś psie działania i nawyki nie odpowiadają ci, reaguj od razu. To nie oznacza, że musisz pupila źle potraktować; wystarczy odpowiedni ton głosu. Nowy czworonożny domownik nie porzuci swoich uciążliwych zwyczajów z wdzięczności za przygarnięcie. Zrobi to, na co będziesz mu pozwalać, i będzie taki, jakiego go sobie wychowasz.










Po przejściach

Jeżeli postanowiłeś zaopiekować się jakimś szczególnym psim nieszczęściem, np. zwierzęciem lękliwym, nieśmiałym, bardzo źle traktowanym, czeka cię trochę więcej pracy. Także nad sobą. Psy są wrażliwe na emocje człowieka. Powinieneś więc uważać, żeby swoim zachowaniem nie pogorszyć sytuacji. Jeśli będziesz pocieszał przestraszonego pupila współczującym tonem, on zrozumie, że skomlisz pełen lęku. Jak pies ma polegać na opiekunie, który boi bardziej od niego?

Może się zdarzyć, że zwykłe sprawy, jak np. zakładanie obroży lub schodzenie po schodach, są dla twojego nowego przyjaciela problemem. Oswajanie z różnymi trudnymi dla niego wyzwaniami będzie wymagało wiele cierpliwości i opanowania. Jeśli okażesz niechęć lub rozczarowanie, pies zrazi się i straci zaufanie. Wtedy przez jakiś czas nie będzie mowy o porozumieniu.

Dla ludzi przytulanie, obejmowanie i branie na ręce oznacza chęć otoczenia opieką. Dla psa odwrotnie – to gesty kojarzone z zagrożeniem. Nieśmiały przybysz ze schroniska będzie więc zdenerwowany, jeśli odruchowo przytulisz go lub weźmiesz na ręce.

Na kogo wypadnie

Wybierając psa, możesz trafić na pogodne, towarzyskie stworzenie, które przylgnie do ciebie od razu, jakbyście się znali od lat. Wybaczy ci też większość błędów wychowawczych i nie wykorzysta twoich słabości. Ale może się trafić prawdziwy twardziel z charakterem. Na jego przyjaźń będziesz musiał solidnie zapracować. Zdobycie zaufania nieśmiałego, ostrożnego pieska również będzie wymagało szczególnych starań.

Jakikolwiek okaże się twój pies, jedno jest pewne: im więcej uwagi mu okażesz, im więcej czasu mu poświęcisz, tym więcej możesz oczekiwać od waszej przyjaźni.




Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Sable dnia Pon 21:35, 07 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Staffikowa
Administrator



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 2963
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Iława

PostWysłany: Śro 14:24, 09 Wrz 2009    Temat postu:

Dokładnie....Pies przypominam zabawką nie jest....jest żywym stworzeniem...które czuje i potrafi kochać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum OGÓLNOPOLSKIE FORUM ADOPCYJNE Strona Główna -> ADOPCJA-Z CZYM SIĘ WIĄŻE? Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin