OGÓLNOPOLSKIE FORUM ADOPCYJNE

Orchidea

Ten przepiękny pies został adoptowany z naszego schroniska około pół roku temu - na swoje nieszczęście wrócił w schroniskowe progi w okolicznościach dość dla niego stresujących. Pies jest łagodny, ale bardzo cierpi, na spacerze jest trochę nerwowy i nie potrafi się skupić na przewodniku, ale trudno mu się dziwić po tym, co go spotkało. W kojcu żałośnie ujada, tak jakby pytał dlaczego znów spotkał go taki okropny los. Ostatnie miesiące spędził w cieple, w mieszkaniu, wychodził codziennie na spacer - teraz spędza czas sam, w schroniskowym kojcu, przestraszony i niepewny swojej przyszłości. Ważne aby ten przepiękny pies znalazł jak najszybciej nowy, kochający dom - tym razem dom na zawsze. Prosimy o udostępnianie psiaka !!!