Fundacja Pasterze |
Wysłany: Śro 16:52, 28 Sie 2013 Temat postu: Dajsi - berneńska tajemnica |
|
Jest fantastycznym psem towarzyszącym. Dlaczego napisalam 'berneńska tajemnica' ?
Jej spojrzenie jest głębokie, mądre i niesie z sobą spokój. Nie przymyka oczu, ma je ciągle szeroko, ufnie otwarte.
Nie odwraca głowy by uniknąć twego wzroku, przeciwnie - chłonie spojrzenie rzucane w jej kierunku każdą cząstką ciała.
Chce cię zrozumieć, chce cię przeniknąć. Chce cię mieć...
Ona nie robi zbędnych ruchów. Zastyga w pozycji 'siad' wyczekując chwili gdy poprosisz o podejście.
Nie narzuca się, nie popycha nosem, nie wskakuje na kolana ani na głowę. Jest jakby 'niewidoczna'.
Ale sama widzi wiele. Bez przerwy przypatruje się tobie jakby chcąc byś zobaczył w jej oczach ogrom uczuć, które ma w sobie.
Ona do końca, póki nie upewni się, czego naprawdę chcesz nie podejmie działania, za żadne skarby świata nie zrobi rzeczy, która (w jej rozumieniu ) może cię urazić. Jest jakby w pogotowiu, czeka cierpliwie.
Ona panuje nad sobą! Wszystko po to byś dobrze zrozumiał jej intencje.
Fotki robione późnym wieczorem, zaraz po dotarciu do domku Babusków, tuż przed transportem do Milicza.
 |
|