OGÓLNOPOLSKIE FORUM ADOPCYJNE :: Przegląd tematu

Staffikowa · Wysłany: Czw 15:57, 17 Cze 2010 Temat postu:

bardzo się cieszymy Smile

Sable · Wysłany: Czw 15:57, 17 Cze 2010 Temat postu:

super

aneta220978 · Wysłany: Czw 15:57, 17 Cze 2010 Temat postu:

MALUCH ZNALZŁ DOMEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

aneta220978 · Wysłany: Czw 15:57, 17 Cze 2010 Temat postu:

Piesek z ostatniego zdjęcia razem z MAluszkiem zmarłwczoraj w schronisku, zapomniany przez wszystkich.. Nie pozwólmy by Maluszka spotkało to samo.. Pomóżmymu znależć domek

Sable · Wysłany: Czw 15:56, 17 Cze 2010 Temat postu:

fajny piesek

Staffikowa · Wysłany: Czw 15:56, 17 Cze 2010 Temat postu:

staraj się dodać zdjęcia przez image...

aneta220978

Maleństwo poszukuje domu!!!!
To jeszcze malutkie dziecko, moze 3 miesieczne. Ale nikogo nie ucieszyło jego przyjscie na swiat, pewnego dnia wyrzucono go tak jak wszystko co niepotrzebne. Dokładniej przerzucono, przez ogrodzenie schroniska, na slepo do kojca z innymi psami bo przeciez nikomu nie zalezało na jego zyciu.
Piesek miał szczescie, dwa psy z tego kojca to miły staruszek i łagodna suka, nie tylko przyjeły malca ale nie okazały zadnej wrogosci, nie gonia od jedzenia chociaz dla niego i tak niewiele zostaje bo jeszcze nie wie, ze trzeba jesc szybko zeby zdążyc. Jego puszyste futerko skrywa bardzo mizerne ciałko, mozna wyczuc kazdą kosteczkę, chyba nigdy nie najadł sie do syta.
Okazuje wielka radosc i wdziecznosc za kazdy gest, bardzo teskni i nie rozumie kiedy z powrotem wkładam go do kojca.
Kazdego dnia roznosi ze mna wode do wszystkich psów, jest szczesliwy, asystuje mi jeszcze z jednym psem, który pelni role ochroniarza i z wielka wyrozumiałoscia znosi zaczepki malucha. Ale kiedy musze przejsc dalej i z powrotem wkładam go takiego uszczesliwionego do kojca, prosi, płacze, a potem tylko tuli sie do siatki i czeka
To nie jest miejsce dla dziecka, zadne nie powinno spedzac go za kratkami, głodne i opuszczone.
Szukam dla niego dobrego domu, nie tymczasowego , nie na kilka lat, tylko prawdziwego, jak nalezy, na całe zycie.
Nie chce zeby przechodził przez to , przez co przeszły wszystkie inne w schronisku, nie chce zeby sie znudził włascicielom, zeby im sie odwidziało.
Jego zycie zaczeło sie od wyrzucenia i teraz ma byc tylko szczesliwe.
To bedzie duzy chłopak, w typie owczarka kaukazkiego wiec najlepiej zeby zamieszkał w domu z ogródkiem, ale przede wzystkim w kochajacym domu.
Jesli nie mozecie ofiarowac mu domy, zechcijcie wesprzec rozbudowe kojców, aby mógł powstac sierociniec, specjalnie dla wyrzucanych maleństw.

Fundacja " Niedzwiedz"
61 1020 1013 0000 0002 0125 1362 (PKO BP I o/Warszawa) z dopiskiem: sierociniec

Kontakt w sprawie adopcji: monika bukowska 602 224 136

http://img13.imageshack.us/img13/9981/maluch3.jpg
http://img139.imageshack.us/img139/396/maluch.jpg
http://yfrog.com/3mmaluch2vj

Staffikowa · Wysłany: Czw 15:56, 17 Cze 2010 Temat postu: Maleństwo

ma dom